To proste - gdyby życie miało sens, nikt by jego w nim nie szukał.
Ludzki świat jest tak poukładany, że czasem by dużo mieć w zupełności wystarczy być.
Na dobrą sprawę można tylko to co wolno.
Pospolite kłamstwo - dopuszczalna interpretacja prawdy?
Bywa i tak, że naprawdę warto pozostać nikim.
Życie to jedyna okazja żeby się nie ześwinić.
"Na mecie" wszelkie pytania stracą sens, bo i tak nic już nie będzie można zmienić.
W naszym rynkowym społeczeństwie to pieniądz daje prawo do posiadania praw
i pozostawia doprawdy niewielkie możliwości swobody tym, których na wybór nie stać.