Tylko utalentowani potrafią siedzieć nad kartką papieru godzinami, doskonaląc wiersz. Natomiast wszyscy ci, którym się nie chce, najwidoczniej do poezji nie zostali powołani. I stąd też wierszokletów jest mnóstwo, a zwykłych prawdziwych poetów ledwie garstka.
Tak jest niemal z każdą dziedziną i to nie tylko sztuki w pełnym słowa znaczeniu, dlatego oprócz dzieł sztuki mamy także mnóstwo kiczu. Moja koleżanka zajmuje się koronkarstwem i chylę przed nią czoła -takie piękne rzeczy wychodzą spod jej rąk i poświęca im cały swój wolny czas.Pracuje nawet w nocy - nie dla zysku bo w sklepie można kupić chińskie koronki za grosze. Podobnie jest z poezją, to koronkowa i misterna robota, jednak sporo jest amatorów a nawet znawców poezji z "bożej łaski" cokolwiek te słowa znaczą. Piękna róża na pięknym zdjęciu jest prawdziwa, ale nawet przyroda ma swoje falsyfikaty np. sztuczne kwiatki. Tak to już jest po prostu - wiele razy zastanawiałam się dlaczego?
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Arku serdecznie:)